Lista prezentów ślubnych – czy to dobry pomysł?
Odpowiednia stylizacja, fryzura i makijaż to tylko część przedweselnych przygotowań gości. O wiele ważniejszy jest prezent dla przyszłych małżonków. Konkretna rzecz, czy po prostu odpowiednia suma w kopercie? Dwie opcje wydają się racjonalne, ale zawsze pozostaje odrobina zawahania. W końcu każdy chciałby zrobić przyjemność świeżo upieczonym małżonkom i odwdzięczyć się za dobrą zabawę.
Komplety ręczników, deski do prasowania, firany, żelazka i zestawy naczyń – tego typu prezenty należą już do tradycji, którą znają pokolenia. Obecnie narzeczeni mogą mieć wpływ na to, co dostaną od zaproszonych gości. Oczywiście mowa o stworzeniu swojej listy prezentów. Pomysł przywędrował do Polski z Zachodu i nie jest jeszcze aż tak popularny. Narzeczeni powinni spisać listę rzeczy, które są im potrzebne lub, o których marzą. W zagranicznym zwyczaju jest również dołączanie adresu sklepów, gdzie można takie rzeczy znaleźć. W ten sposób nawet starsze wujostwo będzie miało szansę na wybór „czegoś” z listy.
Lista prezentów ślubnych – za i przeciw
Zwyczaj daleko odbiega od tradycji. W naszym kraju przyjęły się dwa sposoby wręczania prezentów ślubnych: własna inwencja zakupu lub kwota pieniężna. Wręczając taką listę, musicie mieć na uwadze, że nie każdemu może się to spodobać. Zwłaszcza ciocia, czy dziadek z obu stron mogą czuć się lekko zobowiązani. Takie sytuacje warto rozluźnić rozmową. Słowa wyjaśnienia, że nie potrzebujecie pościeli lub zasłon mogą ożywić rozmowę i naprowadzą zapraszanych gości na inny tor myślenia. Para Młoda przed stworzeniem listy powinna sama określić, jakie są argumenty za i przeciw takiego rozwiązania wśród swojego towarzystwa.
Do argumentów „za” można zaliczyć przede wszystkim to, że przyszłe małżeństwo dostanie dosłownie to, czego potrzebuje. Nie będzie żadnych rozczarowań w postaci kolejnego zestawu filiżanek. Lista może okazać się zbawieniem dla gości, którzy zachodzą w głowę i szukają przeróżnych pomysłów na trafiony zakup. Dostając gotowy spis, będą wiedzieli, że wszystkie z tych rzeczy na pewno sprawią radość.
Dużym problemem wynikającym z takiego rozwiązania są ceny prezentów, które mogą wprowadzić gości w lekką niezręczność podczas czytania. Nie wiadomo też, czy w momencie kupowania podarunku właśnie ta pozycja, która została wybrana, nie jest już skreślona przez kogoś innego. Para Młoda powinna również pamiętać, że nie każdy mieszka blisko wybranych sklepów (zwłaszcza tych mniej popularnych) i może mieć problem z poruszaniem się po Internecie. Tego typu problemy da się chociaż trochę zmniejszyć. Warto dołączyć listę sklepów miejscowych i internetowych tak, by rodzina lub znajomi mieli szerszy zakres wyboru. Z kolei chcąc uniknąć niezgrabnej sytuacji podczas przeglądania listy, warto przewartościować ceny i rodzaje prezentów.
Kiedy i komu przekazać taką listę?
Narzeczeni powinni wyczuć, komu mogą dać taką listę, a komu pozostawić po prostu informację o tym, że wolą pieniądze. Alternatywą jest też lekka sugestia, że droższy prezent może być zrealizowany przez grupę znajomych lub część rodziny. Najlepszym momentem na przekazanie takiego dodatku jest formalne zaproszenie. Warto jednak pamiętać, aby nie połączyć tych dwóch rzeczy naraz i nie włożyć listy do środka koperty. Osobista wizyta przede wszystkim ma na celu pokazanie szacunku i chęć dzielenia nadchodzącej ceremonii razem z zaproszonymi gośćmi.
